top of page
ikarkolo

Nowe testy silnika rakietowego i nasz pierwszy RUD!

UWAGA! Absolutnie nie jesteśmy ekspertami budowania rakiet. Jesteśmy tylko amatorami, więc nie powtarzaj bezmyślnie naszych kroków i zawsze dbaj przede wszystkim o swoje bezpieczeństwo!


Ostatnio nie było żadnych postów, a działo się sporo! Powiedziałbym nawet, że było... wybuchowo. Zacznijmy od testu przeprowadzonego jeszcze na terenie szkoły. Nagranie zestawiliśmy też z danymi z wagi, której użyliśmy jako hamowni, aby sprawdzić ciąg silnika. Poniżej możecie zobaczyć je (tempo jest zwolnione):



Po tym teście doszliśmy do wniosku, że korpus wydrukowany w 3D po prostu nie ma szans wytrzymać olbrzymich ciśnień i temperatur komory spalania (temperatura spalania "karmelka", czyli używanego przez nas paliwa rakietowego, może osiągnąć nawet 1300 stopni Celsjusza). Postanowiliśmy przerzucić się więc na korzystanie z rury PP, która jest wytrzymalsza niż PETG drukowany na drukarce 3D (PETG jest on termoplastikiem, więc wysoka temperatura to jego pięta achillesowa). PP jest w dodatku dużo bezpieczniejsze niż rozważane również przez nas PVC czy stal, które ze względu na swoją kruchość mogą rozprysnąć się na setki kawałeczków w przypadku wybuchu. Niestety, pierwszy test nie zakończył się sukcesem - mocowanie dyszy okazało się nie być wystarczająco wytrzymałe. Poniżej nagranie ze static fire'a:



Nie poddawaliśmy się jednak, i jako że tym razem nasz silnik był większy, postanowiliśmy użyć klatki bezpieczeństwa, która ochroniłaby otoczenie w przypadku RUD (Rapid Unscheduled Disassembly, czyli Nagłego Nieplanowanego Demontażu). Przed testem naszego silnika rakietowego przetestowaliśmy silnik zbudowany przez Krzyśka, jednego ze stałych członków koła. Był on dużo mniejszy niż ten nasz, a metalowy korpus i dysza wydrukowana z żywicy dodatkowo odróżniały go od naszej konstrukcji. Paliwo wciąż było jednak takie samo. Poniżej jest nagranie z tego static fire'a.



Jak widać, test nie poszedł zbyt dobrze. Wybuch doprowadził do odpadnięcia dyszy, która wyleciała w powietrze nawet mimo klatki bezpieczeństwa.


Następne w kolejce - zbudowanie porządnego stanowiska startowego i kolejne przeprojektowanie silnika!

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page